Warsztaty barmańskie
Nowo powstała modna restauracja w Sopocie pobija rekordy popularności już w pierwszym tygodniu po jej otwarciu. Wszyscy w Trójmieście mówią tylko o tym, a stoliki są zarezerwowane już na dwa miesiące do przodu. Na czym polega jej fenomen? Składa się na to kilka czynników. Przede wszystkim rewelacyjna lokalizacja. Restauracja mieści się przy głównym deptaku w Sopocie, niedaleko molo. Jeśli postaramy się o rezerwację wystarczająco wcześnie, może nam się udać zjeść posiłek w tej części lokalu, z której rozciąga się widok na molo i morze. Po drugie, szefowie kuchni ściągnięci z najlepszych restauracji na całym świecie. Samo w sobie świadczy to o jakości podawanych posiłków. Ceny jak na kurort i jak na taki prestiż nie są wcale wygórowane.
Ponadto restauracja jest przyjazna rodzinom, dlatego możemy uzyskać np. zniżkę „Familia”. Co więcej, od poniedziałku do piątku możemy zjeść lunch w promocyjnej cenie. Jest to świetne zagranie ponieważ zachęci ludzi by odwiedzali restaurację w tygodniu do południa. Wystrój lokalu jest stonowany, acz elegancki i wyjątkowy. Przypomina kurort nadmorski, jest utrzymany w jasnych kolorach, a światło wpada do niego poprzez wielkie okna udekorowane wspaniałymi odrestaurowanymi okiennicami. Jest tam swojsko, ale jednocześnie elegancko. Jednak największą zaletą i wabikiem dla gości są warsztaty barmańskie. Jest to atrakcja, którą pochwalić się może niewiele restauracji w kraju jak i na świecie. Właściciele postawili na jakość i to widać nawet w najmniejszym detalu. Barmani, którzy przeprowadzają mini-kursy to doświadczeni profesjonaliści. Zachwycają swoją charyzmą i zdolnością do pracy z ludźmi. Widać, że sprawia to frajdę zarówno gościom, jak i im.
Warsztaty barmańskie odbywają się 3 razy dziennie. Po zapłaceniu rachunku (jak wiadomo, nic za darmo) za kolację, zostajemy zaproszeni do rozpoczynającego się kursu lub już trwającego. Ściślej ujmując, raczej obojętnie kiedy przyjdziemy, możemy trafić na warsztaty barmańskie. Warto jednak sprawdzić na stronie internetowej o której danego dnia taki kurs się rozpoczyna. Można tak zaplanować kolację czy obiad, by móc uczestniczyć w nim od początku do końca. Krytycy obawiali się w jaki sposób ma to funkcjonować i czy osoba, która przyjdzie pod koniec wyniesie coś z tego. Wszystko zostało zaplanowane w taki sposób, by nawet ostatnia osoba dołączająca do kursu nauczyła się przyrządzać choć jeden drink lub przedstawić jakąś barmańską sztuczkę. Warsztaty barmańskie odbywają się w osobnej sali, stricto „drinkowej”, by nie przeszkadzać pozostałym gościom. Jest to miejsce, w którym oprócz tego, że dobrze zjemy, odpoczniemy to jeszcze przeżyjemy coś naprawdę interesującego. Kto wie, może takie mini- warsztaty barmańskie zapoczątkują w którymś z gości prawdziwą pasję barmańską.